Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z stycznia 7, 2024

(DFR) Rozdział 30.2 - Zakończenie jesieni

„Po prostu powiedz słowo, a obiecuję ci wszystko. O cokolwiek mnie poprosisz, zrobię to.”     Gość zdjął maskę i kaptur, pokazując swoje jasne oczy, czerwone usta i białe zęby.  - Nareszcie cię znalazłem! – Krzyknął z uśmiechem. - Tuoba Yan? – Chen Xing nie spodziewał się, że będzie mógł go tutaj spotkać. Zsunął się z konia i szybko podbiegł. Tuoba Yan również zsiadł, roześmiał się serdecznie i objął Chen Xinga. - Słyszałem, że Wielki Chanyu zabrał cię z powrotem do Chi Le Chuan – powiedział. – Poprosiłem Jego Królewską Mość o pozwolenie na przybycie tutaj, żeby cię odnaleźć. Chen Xing pospiesznie wskazał wojownikom, że to jego przyjaciel. Ich miny szybko się zmieniły, gdy usłyszeli te słowa. Zasalutowali i odeszli. - Świętujesz Festiwal Zakończenia Jesieni? – Rozejrzał się Tuoba Yan. Małe niezadowolenie w sercu Chen Xinga zostało zmiecione przez przybycie Tuoba Yana. Po raz kolejny widząc przyjaciela, był pełen radości. Roześmiał się i powiedział: - T...

(DFR) Rozdział 30.1 - Zakończenie jesieni

„Chwalę twoją urodę! Wy, ludzie Hu, naprawdę jesteście nieromantyczni!”     Niestety, zbytnie martwienie się nikomu nie przyniosłoby pożytku. Chen Xing w dzieciństwie najbardziej lubił chodzić na festiwale, ale niestety został wtedy zabrany w odległe góry. Naturalnie chciał się dobrze bawić po tylu latach izolacji. - W każdym razie – zaczął Chen Xing - czy pamiętasz, jak powiedziałeś, że dopóki wyleczę Che Luofenga, zrobisz wszystko? - W końcu o tym wspomniałeś? - Zapytał Xiang Shu. – Czekałem, aż wypowiesz to zdanie od dłuższego czasu. Chcesz, żebym był twoim Obrońcą, prawda? Skoro obiecałem, to oczywiście dotrzymam słowa.  Chen Xing, który nie sądził, że Xiang Shu zaakceptuje to w tak bezpośredni sposób, był całkowicie zaskoczony. - Myślałem o tym, co powiedziałeś w tych dniach – powiedział Xiang Shu. - Hej, wytrzeźwiej, nie tego chcę – odpowiedział Chen Xing. – Za jakiego rodzaju człowieka mnie uważasz? Czy jest jakiś sens zmuszać cię, abyś był moim Obrońcą, ...

(DFR) Rozdział 29.2 - Zmiana punktu widzenia

Na początku naiwnie wierzył, że po spotkaniu z przeznaczonym mu Obrońcą bez wahania powierzą się sobie nawzajem, będą dzielić życie i śmierć oraz sobie zaufają. Ale to, co go bardzo rozczarowało podczas tej podróży, to fakt, że nie było tak łatwo, jak sobie wyobrażał, aby ludzie ufali sobie nawzajem. Co więcej, Xiang Shu był Hu, a on Hanem. Jeszcze trudniej było im obu się ze sobą utożsamić. Ale bez wzglądu na wszystko, to był dobry początek. Chen Xing przykucnął nad strumieniem i umył twarz lodowatą wodą. Teraz miał tylko nadzieją, że Che Luofeng będzie w stanie obudzić się tak szybko, jak to możliwe, a przynajmniej, że jego stan się nie pogorszy. Inaczej… W tym momencie usłyszał, jak Xiang Shu szaleńczo krzyczy z namiotu! Chen Xing prawie wpadł do strumienia. Natychmiast odwrócił się i pobiegł z powrotem do królewskiego namiotu. - Co się stało?! Xiang Shu obejmował Che Luofenga i nie mógł przestać drżeć. Miał głowę schowaną w jego ciele, podniósł się i ze łzami w oczach spojrzał na C...

(DFR) Rozdział 29.1 - Zmiana punktu widzenia

„Powinniśmy byli tak rozmawiać już dawno temu.”       Po ugotowaniu miski zupy Mafei, Chen Xing chciał podważyć zęby Che Luofenga, aby mógł ją skonsumować. Jego twarz była upiornie blada. Po tak ciężkich obrażeniach w górach i lasach na północy, postawił wszystko na ostatnie tchnienie, aby wrócić tutaj, a to już wyczerpało prawie wszystkie jego siły. Bez słowa Xiang Shu wziął miskę, podniósł głowę chorego, nabrał zupy do ust, a następnie pochylił się i podał ją Che Luofengowi. Chen Xing chwycił wygiętą igłę do szycia i kazał Xiang Shu umyć ręce gorącym winem, aby mu pomógł. - Całe szczęście, że jego towarzysz zakrył żołądek miską, aby zasłonić jego zbłąkane jelita. W przeciwnym razie, nie można by go było uratować, nawet jeśli byłby nieśmiertelny. Przesuń światła i lustra tutaj. Jego podwładni już wypędzili wszystkich, którzy nie byli zaangażowani. Chen Xing najpierw oczyścił rany nieprzytomnego Che Luofenga gorącym winem, a następnie usunął ropę, krew i brud. Coraz ...